Czy słyszeliście o argininie? To aminokwas niezbędny dla zdrowia – uczestniczy w produkcji tlenku azotu, który ułatwia transport składników odżywczych do komórek organizmu, w syntezie hormonu wzrostu, a także podczas detoksykacji i usuwaniu wraz z moczem szkodliwych produktów przemiany materii. Organizm nie potrafi jej sam wyprodukować, więc arginina musi być pozyskiwana z pożywienia. Jej głównym źródłem jest czerwone mięso, tłuste ryby, soja i orzechy. Niestety, wraz z wiekiem spada zdolność organizmu do pozyskania argininy ze spożywanych pokarmów i wskazana jest dodatkowa suplementacja.
Niedobór argininy może skutkować poważnymi konsekwencjami, takimi jak:
- osłabienie układu sercowo-naczyniowego,
- zbyt wysokie ciśnienie krwi,
- skłonność do powstawania zakrzepów,
- ryzyko zachwiania prawidłowego wydzielania insuliny,
- osłabienie mięśniowe,
- spowolnienie procesu gojenia się ran,
- u mężczyzn – problemy z erekcją.
Na niedobór argininy mogą cierpieć zwłaszcza osoby aktywne fizycznie oraz dzieci w okresie intensywnego wzrostu, wegetarianie, osoby starsze oraz przepracowane i żyjące w długotrwałym stresie. Jeśli należycie do którejś z tych grup, polecamy suplement diety FIN ARGITABS firmy Finclub. Uwaga – do końca października promocja: -20%.